elaja
Dołączył: 09 Gru 2010
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Czerna - małopolska
|
|
Diego to piękny , duży futrzak , aktualnie ma 3 lata , z czego 2 spędził nie wychodząc z ciasnego kojca. Dlaczego ? Jego smutna historia w skrócie wygląda tak : ludzie kupili sobie małą, puchatą i śliczną kulkę i chyba myśleli że kulka zawsze będzie tak samo mała i puszysta . Niestety kulka w błyskawicznym tempie rosła i rosła ( ku niezadowoleniu właścicieli) a puszyste futerko zamieniało się w bury kołtun. Chyba nikt nigdy im nie powiedział ,że psa można czesać , z resztą po co psom takie fanaberie. Po roku uznali ,że tak brzydki pies nie może biegać luzem po podwórku i zamknęli Diego w kojcu...bez możliwości opuszczenia go choćby na chwilę. Może myśleli ,że jak pies posiedzi w zamknięciu to wypięknieje . Niestety , po dwóch latach spędzonych w kojcu Diego wyglądał jeszcze gorzej ( dziwne , prawda ?) więc zdecydowali ,że już go w ogóle nie chcą.....
Diego po tym wszystkim co go spotkało powinien zdziczeć , stać się psem agresywnym i niebezpiecznym....ale nic z tych rzeczy. Pies jest bardzo przyjaźnie nastawiony do całego świata , początkowo trochę nieufny ale po chwili kumpel na całego. To taki wielki dzieciak.Wymaga wprawdzie socjalizacji i nauki ale jest bardzo pojętny i chętny do współpracy.
Przez osoby , które postanowiły mu pomóc został określony jako pies w typie PONa .....ale z racji tego ,że ze trzy POny zmieśliły by się w jego futrze może to jednak jużak . Ma piękną maść - na białym tle szare łaty podbarwione rudymi kropkami na całym ciele.
Komuś , kto go adoptuje odwdzięczy się ogromnym serduchem, wiernością i BEZGRANICZNYM oddaniem.
Diego jest zdrowy, zaszczepiony, odrobaczony i będzie wykastrowany.
Kontakt w sprawie adopcji - tel. +48 793-147-805 , pani Małgorzata.
W razie potrzeby możliwa pomoc w transporcie.
|
|