oleska
Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Ok 4 tygodni temu trafił do schroniska piękny ale bardzo zaniedbany i chudy psiak, ma w sobie coś z jużaka.
Pies jest wspaniały. Do ludzi których zna bardzo się garnie. Ostatnio nie mogłam wyjść ze schroniska bo Leon położył łapy na moich kolanach i wystawił brzuch do głaskania. Na obcych poszczekuje. Myślę jednak że jeśli trafi do odpowiedzialnych, kochających ludzi będzie wyjątkowym przyjacielem.
W chwili, w której trafił do schroniska Leon miał problemy z tylną łapą. Dwa razy my – wolontariusze byliśmy z nim u chirurga. 26 lipca miał operacje.
Leon miał też robione badania krwi - wyszły dobrze. Niestety Leon to niejadek, nie chce za bardzo przyjmowac pokarmów, nie znamy przyczyny. Może to stres.
23.07.2012
Opis badania:
W badaniu kulawizna lkw, w badaniu palpacyjnym nierówne krętarze, talerze k biodrowej, nie stwierdzam aktywnych złamań, widoczna asymetria okolicy st biodrowego, z oporem na zginanie stawu, bez widocznej znacznej bolesności, widoczne zapalenie spojówek w teście z fluoresceiną nie stwierdzam uszkodzenia rogówek, nieznaczne wtórne entropium w oku lewym.
Diagnoza: podejrzenie zwichnięcia stawu biodrowego lewego do zróżnicowania badaniem rtg (stary proces, co najmniej 2 miesiące); zapalenie spojówek o nieznanej etiologii.
26.07.2012
Opis badania:
Rtg, zabieg amputacji głowy kości udowej lewej, znieczulenie wziewne, płyny iv.
Kontakt w sprawie Leona: 504301571 (Ania), 691129389 (Małgorzata)
Z łapą nie jest dobrze. Nie chodzi na niej, wisi bezwładnie. W warunkach schroniskowych rehabilitacja jest mocno ograniczona. Prosze zatem o pomoc w znalezieniu dla niego domu, gdzie bedzie miał możliwość opieki wraz z szansą wyleczenie. Wiem, ze prosze o wiele ale w cuda wierze...
|
|