Oj tam, oj tam - lata mu liczysz. Wygląda jak wyrośnięty szczeniak, i aż chce się patrzeć na rozbawioną, szczęśliwą mordę
One są niesamowite podczas zabawy, włosy rozwiane, pyski uśmiechnięte, ruchy jakby szczeniackie, nieskoordynowane. Oglądam te głupawki mojego Misia i po wszystkim zdajemy sobie sprawę (ze znajomymi psiarzami i nie tylko psiarzami), że patrzymy jakby zahipnotyzowani co wyczynia/wyczyniaja
Tym razem zagościła u nas miniaturka Aresa - przynajmniej tak śmieją się znajomi Bianka przyjechała do mnie w ubiegłą niedzielę 10 sierpnia z tego samego schroniska co Asza . Przerażona , nie pozwalała się dotknąć , nie było mowy o założeniu obroży Gryzła i piszczała ze strachu Na drugi dzień sposobem założyłam obrożę , potem dopięłam smycz ..... i z pomocą Sary mała wyszła na ogród . A potem już poszło z górki - mimo , że Bianka nie potrafiła chodzić na smyczy to okazała się bardzo pilną uczennicą Wczoraj po raz pierwszy wyszłyśmy na spacer poza posesję i mała radziła sobie doskonale . Sarę uwielbia i we wszystkim naśladuje .
Tu po raz pierwszy w życiu na smyczy
A tutaj już wykąpana , wyczesana i bardzo z siebie zadowolona.
Bianka oczywiście czeka na dobry dom
Mini jużak
Ostatnio zmieniony przez elaja dnia Sob 11:45, 16 Sie 2014, w całości zmieniany 1 raz
Dawno mnie to nie było ehh
W międzyczasie Bianka znalazła super dom , po 1,5 roku czekania cudowny dom znalazła Sara , potem Liska zgarnięta z pola i bojąca się własnego cienia . Teraz jest juz mieszkanką grodu Kraka
Nastepna była Tosia , pięknooka pannica z temperamentem odrzutowca . Jej niekończąca się gotowość do rozrabiania doskonale się sprawdza w zabawach z dzieciakami .
Na nowy dom czeka jeszcze tylko Tasha przypominająca z wyglądu toya giganta No tak , bo mieszczą się w jej gabarytach ze trzy toye a ona sama wazy raptem 9 kg.
Nie czeka na dom tylko Bella - zostaje z nami
[link widoczny dla zalogowanych]
A tak rozrabia Belutka z Tashą [link widoczny dla zalogowanych]
Aresowi też dopisuje dobry humor
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Optymistyczne zakończenia - jak ja to lubię
Ela, jesteś nieocenioną pisarką opowiadań psich historii z dającym nadzieje zakończeniem. Ode mnie masz nominację do nagrody "Dobre Serce" za działalność charytatywną na rzecz zwierząt.
I na końcu rozdziału nich będzie zawsze dopisek: "...żyli długo i szczęśliwie"
Przystojniak Ares jest w świetnym nastroju Czy on często wygłupia się z zabawkami?
Tak , lata z nimi codziennie , na powitanie często stoi ze sznurem w pycholu i gulgocze Tyle , ze bawi się krótko , chwilę pobiega i ma dość . Uwielbia się zabawę w przeciąganie sznura i ma straszną satysfakcję , jak wygrywa
A przynajmniej czasami pozwalam mu tak myśleć
Bezdomne psy to niekończąca się opowieść niestety Dzisiaj zawitała u nas Bagira , starsza szara jużaczka znaleziona w Polkowicach koło Głogowa http://www.juzak.fora.pl/adopcje,58/bagira-vel-tania-czyli-kolejna-juzaczka-szuka-domu,449.html#5689
Ha! A ja się zastanawiam dlaczego misza ZAWSZE uparcie wita.mnie z pluszowym hipciem w pysku. Badura jest cudna. koniecznie najlepszy domek jej się należy. Może to i dobrze że ten stary jej w nie szuka. Bagira nje chce domku który jej nie chciał 💕
Zapraszamy serdecznie wraz z Aresem , hmm można powiedzieć , że to taki spóźniony prezent urodzinowy dla mojego 11-latka
Tylko czy Ares to doceni
[link widoczny dla zalogowanych]
Doceni na pewno, przecież Ares Cię kocha. Nie powiem co mi się u niego podoba najbardziej / na wystawie jak go przywiązujesz, a ktoś przechodzi nieopodal ... i ta reakcja ludzi .. ja też tak miałam, śmieję się z tego do dziś..
wycieczkę do Krakowa z pańcią to by może docenił
* namiar zaklepany, rezerwujemy godzinkę.
* z nadzieją na lepsze jutro -pozdrów wszystkie psiaki i życzliwych im ludzi - od miastowego
wycieczkę do Krakowa z pańcią to by może docenił
* namiar zaklepany, rezerwujemy godzinkę.
* z nadzieją na lepsze jutro -pozdrów wszystkie psiaki i życzliwych im ludzi - od miastowego
i jeszcze raz
ha , no właśnie jedzie na wycieczkę i tego się boję najbardziej ,
Oby się obeszło bez mordu na antenie
Widziałam Was w radio
Uwielbiam ten stoicki spokój u jużaków Niewzruszony przez godzinę
Fajnie byłoby spotkać się w większej juzakogrupie i poplotkować trochę dłużej
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 7 z 7
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach