Będę się powtarzać do znudzenia, piękny jest i ta mordeczka taka cudna. Ja pokazałabym go na wystawie. Przecież ma rodowód.
A ja sie podpisuję pod powyższym obiema rękami
Bodek byłby ozdobą ringu , zwraca na siebie uwagę . Prezentuje sie pięknie i ma świetną postawę ...... jest tylko jedno ale , które zamyka mu drogę kariery wystawowej - tak podejrzewam przynajmniej . Jako pies przekazany do adopcji przez fundację został chyba pozbawiony ważnych atrybutów umożliwiających pokazanie się w ringu. Tyle , że psu kariera wystawowa do szczęścia nie jest potrzebna . Bodek ma teraz wszystko to , co dla psa jest treścia zycia- kochających włascieli ,wspaniały dom , bezpieczną i wypełnioną spacerami codzienność. Niejeden wystawowy gwiazdor oddałby za takie życie wszystkie medale , puchary i cały ten wystawowy zgiełk .
Napisałabym to, co Elaja zawarła w swoim poście, więc nie będę się powtarzać.
Codzienność ze spacerami w przeróżne miejsca, (w miarę czasu dłuższe lub krótsze), jakieś jedzonko nie koniecznie najdroższe, najlepszych firm, raczej naturalne i staram się by było urozmaicone, trochę czesania.
To dużo czy mało? Oceńcie sami .
Z tego co wiem, suki po zabiegach mogą brać udział, natomiast psy nie (czy tak jest w rzeczywistości?) Od wielu lat nie bywam na wystawach.
Może pojawimy się gdzieś gościnnie.
Ostatnio zmieniony przez Orsa dnia Nie 10:49, 12 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
Tak , można wystawiać suki po zabiegu , psy tylko po kastracji chemicznej .
Dlaczego zabieg był przeprowadzony ? To własnie jest wybór mniejszego zła . Poza tym w nowej ustawie jest po prostu taki obowiązek , pies , który trafi do schroniska przed adopcją ma być kastrowany . Róznie to w praktyce wygląda , ale to temat na inny watek .
Czy Bodek jest szczęśliwy ? Chyba nikt nie ma wątpliwości , wystarczy popatrzeć na jego uśmiechnięty pychol . To niesamowite , jak te wszystkie skrzywdzone , zaniedbane i trzymane w koszmarnych warunkach zwierzaki pięknieją i dostosowują się do nowych wymagań . Psy , których świat ograniczał się do małego kojca , zasięgu łańcucha - i nagle okazuje się , że w locie łapią , że w mieszkaniu nalezy zachować czystość , kanapa jest świetnym miejscem do spania a smycz oznacza nie niewolę a wolność właśnie .
Trzeba tym zwierzakom pokazać inny świat,Trawnik większy niż 5m, widok bez siatki przed oczami. A wcześniej lub troszkę później odnajdą harmonię z naturą, trzeba im tylko na to pozwolić. Psy lubią myśleć, lubią nowe miejsca, nowe zadania, zdobywają doświadczenia, cieszą się z pokonanych wyzwań. Pomimo cywilizacji zachowały pierwotne instynkty. Niezmienione.
Przepiękny Szary Książę , zresztą oba sa piękne.
Widzę , że przycinasz mu grzywkę , Ares z kolei tak bardzo przyzwyczaił się do kucyka , że w ringu rozpuszczona grzywka bardzo mu przeszkadza .
O tu mi się szczególnie podoba - łapy przypominaja moja Tajgę haha. Ze zdjęciami zapusciłam sie z powodu zepsutego aparatu ale jak tylko odzyska sprawność działania chętnie pokażę na ile odrosło mojej psince futerko - oczków juz nie widać, a golenie było 20 kwietnia.
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 3 z 15
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach