No to widzę, że niezłe charakterki mają te juzie! Mój Alf-bordog też wył ale on robił to tak jak Twoje tylko na sygnał straży, pogotowia, nawet jak nic nie było słychać a Alf siadał, wyciągał głowę do góry i wył to wiadomo było, że gdzieś coś jedzie. Tajga wyje całkiem inaczej - ona gada do mnie z takim wyrzutem "nie bylo cię, co tak długo, ile mam tu sama siedzieć... i patrzy na mnie, a jak się odezwę cienkim głosem -już dobrze Tajgusiu - to skacze na siatkę z radości, a jak groźnie pokrzycze to szczeka i też skacze, tak czy tak strach wejść i przeżyc jej przywitanie. I tak jak Twój Ares jest strasznym żywiołem tym bardziej, że spacerów już dawno nie było: najpierw mróz teraz śnieg i zaspy takie, że do lasu wejść się nie da, asystuje za to dzielnie każdego dnia przy odśnieżaniu - albo staje na końcu naszej wewnętrznej uliczki i nas pilnuje albo pomaga czynnie i łapie za łopate!
Dziewczyny, Miszka jeszcze nie gada, ale widzę a raczej słyszę że się uczy ) często wzdycha i zawodzi to głównie gdy jest drapany za uszkami i po brzuszku a jak wracam (ostatnio Misza zostaje codziennie sam na parę ładnych godzin) to oczywiście najpierw skacze do nieba i popiskuje i sapie ale tak jakby dopiero tą swoją psią mowę sam poznawał i jeszcze nie wiedział czy ma wyć, szczekać czy bulgotać tak jak Ares )). Dziś sąsiad próbował go do siebie zawołać.... przejeżdzał obok nas samochodem zatrzymał się i siedząc w aucie wołał Miszkę do siebie. Misza już nie warczy i nie szczeka gdy odpowiednio mu tego zakażę, ale nie podejdzie jeśli go nie zachęcę.... sąsiad się obraził (oczywiście w żartach) i powiedział że go po kryjomu szkolę w tym zakresie. Hahaha, wcale go w tym zakresie nie szkolę, Misza jest po prostu SUPER inteligentny, pewne polecenia czy zakazy po prostu ROZUMIE, nie muszę go szkolić, a to że nie podchodzi do obcych jeśli go nie zachęcę to chyba naturalne u juziów. Edyta jutro sobota, szykuj aparat ))
Zdjęcia już u Elaji! Niestety kiepskie. Jak wychodzę na dwór to Tajga zaczyna szaleć, jak mówię spokój to siada i koniec, mina najbardziej nieszczęśliwa na świecie, jak cmokam skacze i tak w kółko. W efekcie każda fotka jest na siedząco i nie widać jaka jest duża, widać za to kudełki jak się niesfornie kręcą.
I widać jak przytyła!
Tajga zmienia kolory, wychodzi jej dużo siwego (wygląda jak brudna, a nie jest, bo po głaskaniu ręce czyste) i bardzo dużo brązu czy beżu, na poczatku myślałam, że to niemal biały pies! Zobaczycie sami
Całkiem dobrze pozuje , ale najlepiej jak ma się do pomocy drugą osobę , która psa czymś zainteresuje i odwróci uwagę od aparatu . Ares niby przyzwyczajony , jednak z reguły przyjmuje znudzoną pozę jakby chciał powiedzieć : a ty co znowu z tym czymś co mi po oczach świeci , nie masz nic ciekawszego do roboty ? ( w domyśle - pobaw się z psem , a nie błyskaj )
Edyta, Tajga jest cudną dziewczynką! spasiona troszkę, tzn. bardzo dobrze wygląda, czym ją karmisz??? )) no w porównaniu z pierwszymi fotkami naprawdę wielka różnica. futerko ma puchate, bardzo szybko jej odrasta. I ten juziowy uśmiech!! sama radość!!! Elaja, Ares to pies w wieku dojrzałym gdzie mu tam do pozowania, zna swoją wartość i ma swoją godność, po co mają go fotografować i się nim chwalić ?
Ostatnio zmieniony przez Basia004 dnia Wto 22:09, 21 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
Hmm , zastanawia mnie jedna rzecz - Tajga faktycznie wygląda jakby wśród jej przodków zaplątał się bernardyn , Nie chodzi o maść , bo mimo , że na wystawach ( przynajmniej u nas ) najczęściej można spotkać białe lub szare to również słomkowy kolor jest jak najbardziej prawidłowy . Widziałam właśnie słomkowe jużaki z Czech . Bardziej chodzi o jej budowę , ma więcej z molosa niż z owczarka . Co ciekawe to bardzo często takie właśnie kolorowe jużaki można spotkać w schroniskach , wiem że o psie bez rodowodu nie można nic powiedzieć ale skądś się ten typ wziął . Umaszczenie to przypomina bardzo rozjaśnionego bernardyna , z ciemną maską nawet , również rozjaśnioną do szarego koloru . Ciekawa jestem co na tentemat mogą powiedzieć hodowcy i czy w polskich zarejestrowanych hodowlach również bywają tak umaszczone juzie .
Sierść Tajgi będzie zdecydowanie jasniejsza jak odrośnie do właściwej długości.
Ha pytanie tylko na ile sierść odrośnie i dlaczego sie kręci? Też szalenie interesuje mnie jej przeszłość - czy ktoś ją oddał i dlaczego??? czy się zgubiła, uciekła, czy jest pieskiem ze straganu przemycona z zagranicy i cudem przeżyła, czy ma jakies lęki...
Ja właściwie nie wiem jak powinien wyglądać jużak ale może Tajga po prostu utyła. Jest po sterylizacji to na pewno ma wpływ, przyjechała do nas chudziutka ale jadła zachłannie tylko pierwszy tydzień, dzis nawet surowe mięso jej nie wzrusza zje tyle ile ma ochotę resztę albo zakopie albo zlekceważy, no i przez cały czas mrozów siedziała głównie w budzie, zeby nie tracić ciepła - więc jadła i spała pewnie od wiosny spali troche chociaż mi się taka wielka podoba. I jeszcze coś Tajga ma 'wilcze pazury' czy jak to się nazywa te dodatkowe bezużyteczne, wiem ze niektóre rasy musza je mieć jak np beaucerony ale we wzorcu rasy jużaka niczego takiego nie znalazłam, bernardyny chyba tez ich nie mają...
Takie info było o Tajdze na wątku jużaków w potrzebie
"......Szukałam tatuażu w uszach, nie ma. Czip nie wiem czy był sprawdzany, ale wątpię żeby ktoś jej szukał, ona została znaleziona na ulicy w opłakanym stanie.. Dredy przy skórze, w nich wszystko, obawiam się że jedno ucho jest chore, zobaczymy czy będą leczyć. Pyszczek niestety obcięty bardzo krótko, wszędzie miała takie brudne kule sierści ....."
Obawiam się , że wcześniejszej historii nikt w schronisku nie zna ponieważ nikt tej suni nie szukał . Nie wiadomo jak długo się błąkała i czy uciekła komuś czy raczej została porzucona . Fakt , aktualnie przytyła , ale nawet na tych zdjęciach ze schronu widać było ,że to potężny pies. Obecność wilczych pazurów o niczym nie świadczy , po prostu jeśli wzorzec danej rasy ich nie przewiduje ( a raczej uznaje za wadę ) hodowcy po prostu je usuwają nowonarodzonym szczeniakom . Husky np bardzo często rodzą się z wilczymi pazurami , nawet podwójnymi , a bardzo rzadko można spotkać dorosłego z ostrogami.
Wracając do Tajgi , to biorąc pod uwagę igrubość pancerza z kołtunów , który na sobie nosiła , zaryzykuję twierdzenie , że będzie miała piękną i długą szatę jak na jużaczkę przystało.
Dziękuję Elu za wszelkie informacje. Tajga kiedy do nas trafiła była juz całkiem zdrowa, zawsze sprawdzam uszka, a kiedy głaszcze to je lekko targam i gdyby coś bolało zaraz bym zauważyła. Skóra też jest w bardzo dobrym stanie także ciesze się, bo skoro przeżyła mrozy to znaczy, że jest odpornym psem.
Czesanie na razie nie sprawia kłopotów ale na łapach szczególnie widać, że sierść łatwo zmienia się w filc i trudno nawet skórę odnaleźć. Mam nadzieję, że dam sobie rade z pielęgnacją.
Obecnie Tajga z upodobaniem zajmuje się zakopywaniem już raz ukrytych skarbów, które własnie pokazał znikający śnieg. Teraz zakopuje je w błocie - ma więc wspaniałą czarną mordkę!
Uff udało mi się avatar zrobić! Zdjęcia wklejać też się nauczę!!!
- Wysłany: Śro 8:31, 14 Mar 2012
wiola30
Dołączył: 10 Maj 2010
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: okolice Radomska woj łódzkie
A ja odwrotnie:):)Zdjęcia wklejałam,ale avatara nie zrobie:(Czy znalazłby sie jakis moderator,który by mi zrobiła avatar z wybranego przeze mnie zdjęcia??
Wiola to proste zrobisz sama.Tajemnica tkwi w zdjęciu, które musisz najpierw przygotować - musi byc malutkie czyli 80 pikseli na 80 pikseli. Jak juz takie masz to wchodzisz w swój profil - jest u samej góry tam gdzie logowanie tyle że po lewej stronie. W profilu na samym dole są avatary/emblematy robisz przeglądaj i wyszukujesz ze swojego komputera przygotowane zdjęcie, a potem wyślij. Jak zalogujesz sie ponownie zdjęcie już bedzie. Powodzenia.
- Wysłany: Śro 13:55, 14 Mar 2012
wiola30
Dołączył: 10 Maj 2010
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: okolice Radomska woj łódzkie
Dziękuje:)ale ja chyba nie mam programu do zmniejszania zdjęc.Niestety.Moze cos wymysle ;wtedy to będzie widac:)
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 2 z 9
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach