Do sprzedania za symboliczną cenę trzy rodowodowe jużaki z uprawnieniami hodowlanymi. Dwie białe suki i szary pies, zrównoważone, posłuszne, bezproblemowe w codziennym życiu, mieszkające razem z innymi psami i zwierzętami. Zdjęcia i rodowody na stronie naszej hodowli. Powodem naszej decyzji jest wyjazd na stałe do USA.
Ostatnio zmieniony przez Castaway dnia Nie 9:34, 19 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
Dołączył: 10 Maj 2010
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: okolice Radomska woj łódzkie
To musi byc bardzo trudne dla wszystkich.Nie mnie oceniac,ale sama zrezygnowałam z przeprowadzki do miasta po rozstaniu z mężem,ze względu na moje psy.Nie umiałabym bez nich zycia sobie ułozyc.
Masz racje Viola , też nie mogłabym oddać swoich psów - jednak nie mam nawet zamiaru nikogo oceniać bo los potrafi spłatać nam różne niespodzianki i życie przewrócić do góry nogami........Mam jednak nadzieję ,że te piękne psy trafią w dobre ręce i do odpowiedzialnych ludzi .
W życiu różnie bywa-niestety.Chciałam podpytać,kiedy planowany wyjazd,ale nie udało mi się dodzwonić .Oby psy znalazły tak fajnych ludzi,jak miały dotąd.
taka decyzja nie jest łatwa dla nikogo i nikomu nie życzę aby musiał ją podejmować. Nie jest to też nasz kaprys, wiązaliśmy ogromne nadzieję z życiem na wsi, porzucilismy wygodny dom w mieście jednak jak to bywa życie zweryfikowało nasze plany i napisało zupełnie inny scenariusz. Konkretnej daty wyjazdu jeszcze nie ma ale nastąpi on z pewnością w przeciągu kilku najbliższych miesięcy. Póki co szukamy sensownego miejsca dla naszych psów i opiekuna który zapewni im godne warunki życia.
Wierzę ,że takie właśnie domy się znajdą, tym bardziej ,że jest jeszcze trochę czasu na szukanie. Jeśli jednak byłaby potrzebna pomoc - na pewno jej nie odmówię . Z resztą chyba nie tylko ja - jak zauważyłam jest na tym forum parę osób pomagającym psom , nie tylko mnie zdarza się miewać tymczasy.
Dzięki dziewczyny, to że moge na Was liczyć to ogromna pociecha. Maruszka i Slavianka najprawdopodobniej wyjadą w okolice Poznania, teraz skupiam sie na znalezieniu domu dla Fiodora, ojca Szczotki, Chupy i Czarka.
Beata w razie problemu ze znalezieniem domu dla Fiodora są chętni-po pół roku ciszy odezwałam się do teściowej .Czardasz został psem pokojowym,więc Fiodor może zamieszkać w okolicy Rafałówki .Dzwoniłam do Ciebie,ale nie odbierałaś.Ja swoją deklarację podtrzymuję jak najbardziej .Odezwij się do mnie ,bo i dla mikropsów mogę mieć domy tylko muszę z Tobą omówić szczegóły.
Zwykle mam kilka domów "czekających" na swoich przyszłych pupili.Za każdym razem,gdy kogoś przekonam,że zamiast kupić za 200 zł warto poczekać i adoptować mam wielką satysfakcję-stąd taka szybka akcja.Teściowie czekali na miot w Castaway a skoro miotu nie będzie to może przyda się takie wyjście.Osobiście być może będę miała przyjemność poobcowania z pewną leciwą,dostojną damą od Beaty .
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach